Alkohol jest groźnym narkotykiem, sprzedawanym legalnie – mówił w audycji Rozgryźć Kościół bp Tadeusz Bronakowski przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych. Obrady tego gremium odbyły się w Arce w Gródku nad Dunajcem.
Jak podkreślił biskup Bronakowski, za statystykami stoją dramaty, tragedie rodzin i całego społeczeństwa. A statystycznie na jednego mieszkańca przypada 10 litrów czystego spirytusu w ciągu roku.
– Alkohol nie jest witaminą, tylko groźną substancją psychoaktywną, zagrażającą człowiekowi, który może wpaść w nałóg, zagraża rodzinom, całemu społeczeństwu. Wiemy dobrze, że liczba punktów sprzedaży alkoholu w Polsce jest dramatycznie wielka. Światowa Organizacja Zdrowia podpowiada nam, żeby jeden punkt sprzedaży alkoholu przypadał na tysiąc, nawet na półtora tysiąca mieszkańców. W Polsce ten jeden punkt przypada na 250 – 270 osób.
W ciągu roku alkohol przyczynia się do śmierci ponad 10 tys. Polaków. Zdaniem biskupa Tadeusza Bronakowskiego, żeby ograniczyć spożycie alkoholu należy m.in. zlikwidować reklamę tego trunku, ograniczyć liczbę punktów sprzedaży, a także podnieść cenę alkoholu.
Posłuchaj audycji Rozgryźć Kościół:
Ważne dyskusje na temat trzeźwości i osób uzależnionych. „Ten problem narasta” [ZDJĘCIA]
Bp Tadeusz Bronakowski: Każdy z nas może przyczynić się do trzeźwości narodu