Za wyjątkiem 1 trybuny i oświetlenia, nie ma już śladu po dawnym stadionie piłkarskim w Nowym Sączu. Trwają prace rozbiórkowe, a także przebudowa murawy.
Cel jest taki, by pod koniec września podgrzewana płyta była już gotowa i piłkarze mogli grać w Nowym Sączu.
– Widać, że tempo prac jest dobre. Mam nadzieję, że po pracach przygotowawczych, które trwają, również prace budowlane będą szybkie. Marzeniem byłoby, żeby na koniec września można było już powiedzieć, że murawa jest już oddana do użytku i Sandecja może rozgrywać na niej mecze – mówi Ludomir Handzel, prezydent Nowego Sącza.
Sezon piłkarskiej I ligi rusza na przełomie lipca i sierpnia. Piłkarze Sandecji przez pierwsze kilka kolejek będą grali tylko na wyjeździe. Po powstaniu podgrzewanej murawy mecze znów będą mogły być rozgrywane w Nowym Sączu. W związku z tym na razie nie jest rozbierana zadaszona trybuna od strony ul. Kilińskiego.