Miłosierdzie Boże to dar, ale człowiek musi być zdolny do jego przyjęcia – mówi biskup Leszek Leszkiewicz. Dzisiaj (7.04) przypada Niedziela Bożego Miłosierdzia.
Z tym dniem związane są łaski. Największą z nich jest 'zupełne odpuszczenie win i kar’ związane z Komunią świętą przyjętą w tym dniu.
– Miłosierdzie Boże to jest dar dla człowieka, więc przez tego człowieka musi być przyjęty, musi być zrozumiały, człowiek musi być zdolny do jego przyjęcia. Bóg chce nam w sposób szczególny pokazać jak bardzo cenni jesteśmy dla Niego, co w Jezusie Chrystusie, Bóg dał nam i ofiaruje. Chce nam także pokazać, że nie ma takiego grzechu, rzeczywistości i historii człowieka, która byłaby całkowicie przekreślona. W Niedzielę Miłosierdzia, Bóg pokazuje, że Jego miłosierdzie nie ma granic. Jeśli tylko chcesz możesz się zbliżyć i Bóg otwiera swoje serce
– dodaje biskup.
Niedzielę Miłosierdzia ustanowił dla całego Kościoła papież Jan Paweł II w 2000 r.
Święto Caritas. 'Chciejmy być miłosierni i nieśmy miłosierdzie innym’