Rzuty karne musialy rozstrzygnac o tym, kto zdobedzie Puchar Polski w okregu tarnowskim. W rywalizacji trzeciej ekipy tarnowskiej okregówki z czwartoligowcem, moglo dojsc do niespodzianki.
W pojedynku Strazaka Mokrzyska z Tarnovia, pierwsi do bramki juz niedlugo po pierwszym gwizdku arbitra trafili gospodarze. Jednak w 25 minucie wyrównala Tarnovia po golu Rafala Zegara. W drugiej polowie obie ekipy nie zdolaly umiescic futbolówki w bramce rywala i o wszystkim rozstrzygnely rzuty karne. Tu w glównej roli wystapili bramkarze obu ekip, jednak w tym elemencie gry lepiej wypadli pilkarze z Tarnowa, wygrywajac 3:2.
-W pierwszej polowie moglismy ten mecz szybko rozstrzygnac – podkresla Tomasz Rogóz, trener Strazaka Mokrzyska
-Rywal zaskoczyl nas bramka w pierwszej minucie – mówil po spotkaniu grajacy drugi trener Tarnovii Tomasz Mikos
Teraz przed futbolistami Tarnovii pólfinaly na szczeblu wojewódzkim. Najblizszym rywalem podopiecznych trenera Wojciecha Gucwy moze byc jedna z druzyn: Unia Oswiecim, Podhale Nowy Targ czy tez Raba Dobczyce.
Grzegorz Golec