Urząd Miasta Nowego Sącza zarzuca Stowarzyszeniu Animatorów Kultury fałszowanie faktur przy rozliczaniu dotacji na organizację spektakli i innych wydarzeń kulturalnych. Ratusz chce, by w związku z tym stowarzyszenie oddało ponad 360 tysięcy złotych.
To wnioski po kilkumiesięcznej kontroli przeprowadzonej w SAK, dotyczącej lat 2017-2019.
– Przede wszystkim chodzi o fałszowanie dokumentów, faktur, które były przedstawiane jako dowód rozliczenia pozyskanych dotacji. Na podstawie kontroli, zostanie przygotowana decyzja administracyjna. Będziemy starali się odzyskać pieniądze z tych dotacji – powiedziała nam Magdalena Majka, zastępca prezydenta Nowego Sącza.
Sprawa miała dotyczyć między innymi organizacji spektakli Teatru Robotniczego im. Bolesława Barbackiego w Nowym Sączu i festynów z okazji Bezpiecznych Wakacji.
Szczegółowe informacje i protokół z kontroli znajdziecie tutaj: KLIK.
Janusz Michalik ze Stowarzyszenia Animatorów Kultury nie chciał komentować sprawy, ale przekazał oświadczenie stowarzyszenia.
OŚWIADCZENIE
Ustosunkowując się do opublikowanego protokołu kontroli przeprowadzonej w Stowarzyszeniu Animatorów Kultury przez Wydział Kontroli i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Nowego Sącza dotyczącej rozliczenia dotacji udzielonych przez Miasto Nowy Sącz w latach 2017-2019, Zarząd Stowarzyszenia Animatorów Kultury jednoznacznie stwierdza , że przeprowadzona kontrola miała charakter tendencyjny a przedstawione w protokole ustalenia są dowolne i dokonywane w oderwaniu od postanowień umów przygotowywanych i podpisanych przez Urząd Miasta Nowy Sącz oraz wniosków wcześniejszych kontroli dokonanych przez Urząd Miasta Nowy Sącz a opartych na tej samej dokumentacji. Zarząd SAK oświadcza, że podejmie wszelkie środki prawem przewidziane celem obrony swych praw oraz dobrego imienia.
Z poważaniem
Zarząd Stowarzyszenia
Animatorów Kultury
w Nowym Sączu