Nie będzie likwidacji podstacji pogotowia ratunkowego w Piwnicznej-Zdroju. Wojewoda małopolski wydał negatywną opinię, choć wcześniej takie rozwiązanie było brane pod uwagę.
Przypomnijmy, Sądeckie Pogotowie Ratunkowe argumentowało pomysł likwidacji podstacji w Piwnicznej tym, że liczba wyjazdów karetek z pobliskiego Rytra jest większa, ale na tym nie koniec. Jeśli podstacja w Piwnicznej zostałaby zlikwidowana, ta w Rytrze działałaby nie 16 godzin dziennie, a całodobowo.
Burmistrz Piwnicznej-Zdroju Dariusz Chorużyk w piątek (21.01) spotkał się z wojewodą małopolskim i przedstawił swoje argumenty za tym, by podstacja w tym mieście pozostała.
– Bezpieczeństwo mieszkańców jest najważniejsze. Czas dojazdu do pacjenta według wytycznych Unii Europejskiej to maksymalnie 15 minut w przypadku miejscowości takich jak Piwniczna. Nie ma takiej możliwości, by karetka dotarła w tym czasie z Rytra do Zubrzyka, znajdującego się w dalekim zakątku naszej gminy. Jeśli ambulans jedzie z Piwnicznej do Zubrzyka, to może z trudem, ale dojedzie w ten kwadrans – zaznacza burmistrz.
Dariusz Chorużyk uważa, że trzeba też brać pod uwagę warunki zimowe i liczne przejazdy kolejowe. To wszystko wydłuża czas dojazdu.
Podstacja w Piwnicznej zostanie i ma w tym roku ma działać na tych samych zasadach, czyli być czynna od 7.00 do 19.00. Sąsiednia podstacja w Rytrze pełni dyżury do 23.00.
Co na to Sądeckie Pogotowie Ratunkowe? Dyrektor Bożena Hudzik powiedziała nam, że oczywiście zna już decyzję wojewody małopolskiego, choć nie ma jej jeszcze na piśmie.
– Nasza propozycja na chwilę obecną nie spotkała się z akceptacją wojewody. Są również informacje, że sprawa pójdzie w zupełnie innym kierunku. Czekamy na informację na piśmie z urzędu wojewódzkiego, a do tego piłeczka jest teraz po stronie burmistrza Chorużyka – mówi Bożena Hudzik.
Dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego liczy, że zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami gminy Piwniczna, zmieni się lokalizacja podstacji w tym mieście. – Pan burmistrz wie, na podstawie czego wystąpiliśmy do pana wojewody o zmianę w planie zabezpieczenia. Chodzi o lokalizację podstacji, warunków lokalowych, ale też kwestię wyjazdu z podstacji. Przypominam, że z Piwnicznej wyjeżdża średnio 1 karetka w ciągu dnia, co jest mniejszą liczbą niż w przypadku podstacji w Rytrze – przypomina Hudzik.
Burmistrz Piwnicznej w rozmowie z RDN Nowy Sącz przekazał, że być może jeszcze w tym tygodniu spotka się z dyrekcją Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Będzie okazja to dyskusji na temat poprawy warunków ratowników medycznych w Piwnicznej i ewentualnej nowej siedziby podstacji na terenie tego miasta.
Dariusz Chorużyk uważa również, że jeśli któraś z podstacji w tych okolicach ma działać całodobowo, powinna to być właśnie ta w Piwnicznej-Zdroju.