Po tarninowych koralach, herbacie Tarninówce czy ogrzewaczu – „ciepło z Tarnowa” turyści mogą zaopatrzyć się w pamiątkowe skarpetki, które mają promować miasto pod Górą św. Marcina.
Do wyboru są dwie opcje – skarpety z maszkaronami z tarnowskiego Ratusza i z tarniną,
Jak mówi dyrektor Tarnowskiego Centrum Informacji, Marcin Pałach, było zainteresowanie ze strony turystów i mieszkańców czymś nowym i innym, a turyści – jak dodaje – stawiają teraz na praktyczność.
– Poszliśmy w maszkarony, bo one się wpisują w klimat tego produktu, są zabawne. Coraz częściej szukamy czegoś, co nie jest sztampowe i patrzymy za lokalnością, natomiast w marketingu miejsc widzimy coraz częściej, że stawiamy na użyteczność i na odzież, bo to tak łatwo nie wyrzucimy od kosza, nie położymy na półkę, tylko będziemy nosić. Jeżeli nam się spodoba, to jest szansa, że sięgniemy jeszcze raz po ten gadżet, a dla miejscowości jest to forma reklamy.
Są pomysły na kolejne wzory skarpetek z Tarnowa, np. ze słynną tarnowską Banią.