Rozpoczęta już rekrutacja do szkół średnich na Sądecczyźnie pokazuje, że ósmoklasiści wciąż chętnie wybierają klasy, które później dają im zawód związany ze służbą w wojsku, policji czy straży. Także ofert pracy „w mundurze” nie brakuje.
Niedawno szukano ochotników do limanowskiego WOT-u, a jeszcze do 16 maja można było aplikować o pracę w służbie celnej.
Klasy mundurowe są chętnie wybierane przez ósmoklasistów. Potwierdzał to na antenie RDN Nowy Sącz, starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. Włodarz powiatu chwaląc się powstającą strzelnicą i halą sportową przy Zespole Szkół w Marcinkowicach, podkreślał, jak ciekawa dla młodych osób jest ta oferta.
– Uczniowie lubią te kierunki mundurowe tj. kierunek kształcący do straży pożarnej, wojska, policji. Jeżeli stworzymy to zaplecze, które planujemy, to będzie królować między innymi tego typu nie tylko w Małopolsce – podkreślił.
Popularności nie traci także sądecki „Strzelec” i Zespół Szkół nr 2 im. Sybiraków. Sądecka szkoła jako jedyna w kraju od września otworzy aż trzy oddziały Przygotowania Wojskowego. Pozytywną decyzję w tej sprawie wydał Minister Obrony Narodowej.
O wakatach w służbie mundurowej informowaliśmy już w zeszłym tygodniu. Izba Administracji Skarbowo-Celnej szuka 15 specjalistów do pracy w Nowym Sączu i Tarnowie. W tym gronie muszą znaleźć się 3 chemicy, ale kandydaci powinni mieć minimum średnie wykształcenie i polskie obywatelstwo. O naborze pisaliśmy tutaj.
Wakaty niebawem ma mieć też policja, bo w Nowym Sączu przy ul. Tarnowskiej zostanie wybudowany nowy komisariat. – Mówi się tutaj z około 100 nowych wakatów w służbie policyjnej – mówi poseł PiS Patryk Wicher.
W perspektywie kilku lat potrzebni będą też chętni do służby w Wojnarowej, gdzie powstaną koszary wojskowe. Teraz trwa wciąż nabór do Wojska Obrony Terytorialnej, który działać ma w Limanowej, czyli do 114 batalionu lekkiej piechoty.
– Przede wszystkim muszą być to osoby nie karane, mające skończone 18 lat, posiadające obywatelstwo polskie. Zostaną skierowane do naszej poradni psychologicznej i później mogą oczekiwać na powołanie – mówi rzecznik major Zbigniew Gacek z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Nowym Sączu.
Rekrutacja dla Limanowej będzie trwać jeszcze przez najbliższe miesiące. Kandydaci, którzy się zgłoszą, trafią na szkolenia do Rząski pod Krakowem. Najbliższe terminy takich szkoleń przypadają na przełomie czerwca i lipca.