Rodzice dzieci ze spektrum autyzmu z dużym entuzjazmem i nadzieją przyjęli zapowiedź budowy w Tarnowie pierwszego ośrodka aktywności dla osób z autyzmem. Mówią, ta wiadomość jest jak gwiazdka z nieba.
Jak informowaliśmy, budową ośrodka zajmie się fundacja EMES i przyjaciele.
Placówka ma zapewnić terapię dla osób kończących edukację w wieku 24 lat. W budynku o powierzchni 400 metrów kwadratowych pomoc znajdzie kilkunastu podopiecznych.
Jak podkreśla mama dziecka z autyzmem Joanna Ciurkot, zakończenie edukacji i wyrwanie dziecka ze schematu funkcjonowania bardzo odbija się jego na zdrowiu psychicznym.
– Ktoś usłyszał nas i ktoś chce nam pomóc i wyciągnął do nas rękę, to jest najlepszy prezent jaki można otrzymać. Światełko w tunelu, że nasze dzieci będą mieć tą ciągłość. Oni będą tam mieć swój dom, na terenie, który jest im już znany. Oni żyją w schematach, jeśli z tego schematu zostają wyrwani to skutki są naprawdę opłakane, agresja. A nie ukrywam, że szpitale psychiatryczne nie są przystosowane do przyjęcia autysty na leczenie. Oni potrzebują specyficznych warunków, żeby móc im pomóc.
Jak dodaje mama dwójki dzieci z autyzmem Aleksandra Susłowicz, dzieci autystyczne to specyficzna grupa mająca wyjątkowe potrzeby, których warsztaty terapii zajęciowej nie są w stanie zaspokoić.
– Są to warsztaty dla wszystkich osób niepełnosprawnych i oni są wrzuceni do jednego 'worka” gdzie ktoś ma schizofrenię, ktoś ma zespół Downa, ktoś ma jeszcze inne schorzenia a oni są bardzo specyficzni, nie lubią światła zbyt intensywnego, nie lubią dźwięków, może ich drażnić zapach drugiej osoby. My mając taki ośrodek dla autystów jesteśmy w stanie przystosować się do ich potrzeb.
Prezes fundacji 'EMES i przyjaciele” oraz pomysłodawca i inicjator uruchomienia tego typu placówki Marcin Skóra podkreśla, że to trudne przedsięwzięcie.
– Wykonujemy chyba rzecz najważniejszą z dotychczasowych działań fundacji. Projekt, którego nie boję się tego powiedzieć nikt nie chciał się podjąć. Natomiast stwierdziliśmy, że dlaczego nie, trzeba to zrealizować, będziemy to budować od podstaw. Teoretycznie pierwszą łopatę bylibyśmy w stanie, gdyby nie pogoda, już wbić. Mamy bardzo ambitny cel, ale ja zawsze powtarzam moim współpracownikom, że tylko uparci wygrywają, więc dlaczego miałoby się nam nie udać.
Do udziału w przedsięwzięciu zaproszona została również fundacja 'Autyzm – otwieramy się na świat” skupiająca rodziców dzieci ze spektrum autyzmu. Jak mówi jej prezes Janusz Góral, idea budowy ośrodka wychodzi naprzeciw celom fundacji.
– Żeby ten proces edukacji i przygotowania ludzi i prowadzenia przez życie w tym schorzeniu naszych dzieci był możliwy postanowiliśmy jako fundacja postawić sobie za cel właśnie stworzenie takiego ośrodka. To ma być miejsce, w którym te dzieci, już osoby dorosłe znajdą swoją dalszą przyszłość. Mam nadzieję, że to się stanie.
Ośrodek stanie u zbiegu ulic Gładysza i Okrężnej w Tarnowie, obok siedziby Fundacji. Zostanie wybudowany ze środków własnych fundacji.
W Tarnowie powstanie pierwszy ośrodek dla osób ze spektrum autyzmu