Akcja „Ratujmy Bohatera” zatacza coraz szersze kręgi. W najbliższych tygodniach na Sądecczyźnie zostaną zorganizowane imprezy połączone ze zbiórkami pieniędzy na rzecz Bogdana Gumulaka, zastępcy komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. Aby wygrać z rakiem, strażak musi wyjechać na terapię do Szwajcarii.
Jak mówi Paweł Motyka, komendant Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, Bogdan Gumulak pomagał całe życie, a teraz sam potrzebuje pomocy.
– Bogdan jest współzałożycielem Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej, uczestnikiem wielu akcji zagranicznych oraz na terenie kraju. Zdrowie i życie oddał, aby innym pomagać, bo to trzeba wyraźnie powiedzieć, że każda akcja to stres, duży wysiłek fizyczny, psychiczny i to się odbija w postaci różnych perturbacji zdrowotnych. Bogdan Gumulak był na wielu akcjach zagranicznych. Jechał tam pomagać ludziom, a teraz my musimy zrobić wszystko, żeby wyjechał za granicę, ale po pomoc, bo to jest dla niego jedyna szansa i nadzieja.
Córka bohatera Weronika, bardzo dziękuje za pomoc i prosi o dalszą. Wszystko po to, by jej tata Bogdan Gumulak mógł wyjechać na szwajcarską terapię.
– Chciałabym również przekazać, że mamy swój fanpage na Facebooku (Ratujmy Bohatera – Pomóżmy Bogdanowi), na którym odbywają się różne licytacje, dzięki którym można wspomagać zbiórkę. Teraz musimy uzbierać 250 tys. złotych, a kolejne etapu (również kwoty) będą wyznaczone po pierwszej wizycie w Szwajcarii.
Link do zbiórki na leczenie Bogdana Gumulaka w serwisie Pomagam.pl znajdziecie tutaj: KLIK.
Akcja pomocowa, którą organizuje Fundacja Daj Mi Skrzydła, odbędzie się w najbliższą sobotę (23.09) w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowym Sączu. Przy ul. Nadbrzeżnej będzie można między innymi oglądnąć mecze piłki ręcznej drużyny UKS Dwójka.
Duże wydarzenie w ramach akcji „Ratujmy Bohatera” szykuje się na początku października w Piwnicznej-Zdroju, skąd pochodzi Bogdan Gumulak. Szczegóły już wkrótce.
Organizatorzy zbiórki proszą organizacje pozarządowe i stowarzyszenia z Sądecczyzny o włączenie się w pomoc i zgłaszanie własnych akcji pomocowych.
Trwa walka z czasem. Zastępca komendanta strażaków Bogdan Gumulak chce wygrać z rakiem