Szczypiorniści Grupy Azoty Unii Tarnów przed własną publicznością, po emocjonującym spotkaniu, pokonali Tous Wybrzeże Gdańsk 23:22 i kontynuują swoją dobrą passę.
Pierwsza połowa od początku należała do gospodarzy, którzy po kwadransie prowadzili trzema bramkami. Później przez chwilę mecz się wyrównał i obie drużyny rzucały gol za golem, lecz tarnowianie cały czas byli w stanie utrzymywać swoją przewagę. Dodatkowo w 24. min 'Jaskółki’ wypracowały sobie, najwyższe w tym meczu, czterobramkowe prowadzenie (10:6).
Co prawda zaraz po tym na 2 minuty wykluczeni zostali Paweł Podsiadło i Albert Sanek, ale gospodarzom udało się utrzymać bezpieczną przewagę do końca pierwszej połowy i na przerwę schodzili z wynikiem 13:9
Po zmianie stron jednak to goście z Gdańska doszli do głosu i stopniowo zmniejszali przewagę Unii. W 37. min po rzucie Patryka Pieczonki tracili do tarnowian już tylko jedną bramkę. Gospodarze mimo tego nie stracili koncentracji i gra ponownie stała się wyrównała.
Niestety, na szesnaście minut przed końcem podopieczni Mariusza Jurkiewicza doprowadzili do remisu (16:16), a na domiar złego to oni zaczęli prowadzić w meczu. Gra 'Jaskółek’ nie wyglądała zbyt dobrze, co wykorzystali gdańszczanie i w ostatnie dziesięć minut spotkania wchodzili z przewagą aż czterech trafień.
W tym momencie trener tarnowian Tomasz Strząbała nie wahał się ani chwili i poprosił o czas. Jak się później okazało, było to przysłowiowy strzał w 'dziesiątkę’. Unia w 6 minut zdołała odrobić całą stratę do rywala, a dodatkowo, na 40 sekund przed końcem, rzut na wagę zwycięstwa oddał Keisuke Matsuura.
Gdańszczanie próbowali jeszcze doprowadzić do remisu i rzutów karnych, lecz na szczęście nie udało im się oddać celnego rzutu. Tym samym Unia wygrała 23:22 i mogła dopisać sobie kolejny komplet punktów.
Dzięki temu zwycięstwu 'Jaskółki’ mają na swoim koncie 15 punktów i zajmują 6. miejsce w tabeli PGNiG Superligi.
Następny mecz to będzie wielki sprawdzian formy dla tarnowian, bowiem na wyjeździe zmierzą się z Azotami Puławy, które do tej pory przegrały zaledwie dwa mecze. Spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą sobotę (5.10) o godz. 20.00.
Grupa Azoty Unia Tarnów – Torus Wybrzeże Gdańsk 23:22 (13:9)
Unia: Małecki, Bartosik – Sanek 1, Podsiadło 3, Yoshida 4, Kowalik, Matsuura 1, Bushkou 1, Słupski 1, Wajda, Sikora 2, Minotskyi 9, Mrozowicz, Zahirović 1, Małek, Kasahara.
Wybrzeże: Wałach, Poźniak – Powarzyński, Pieczonka 9, Stępień 2, Milicevic 2, Jachlewski 2, Kosmala 1, Papaj, Davidovic, Tomczak 1, Zmavc, Będzikowski, Papina 3, Woźniak 2.