Pracownicy tarnowskiej kurii i instytucji diecezjalnych podzieli sie oplatkiem. Byly zyczenia, koledy i wspólna modlitwa. Drugi raz kilku pracowników stworzylo tez grupe Koledników Misyjnych.
Kaplani, siostry zakonne i osoby swieckie przebrali sie w kolorowe stroje i przypomnieli wszystkim o misjach. – Bylam Peruwianka. Koleda nas jednoczy i uwrazliwia na potrzeby innych – mówi siostra Halina z kancelarii. Ks. Piotr Boraca z Wydzialu Misyjnego, który byl mieszkancem Afryki dodaje, ze chetnych do koledowania bylo bardzo duzo.
– Zaprezentowalismy scene koledowania, zaspiewalismy hymn – tak jak juz za kilka dni bedzie wygladala koleda misyjna w diecezji tarnowskiej z udzialem dzieci i mlodziezy – podkresla. Pracownicy kurii mogli podczas wigilii wspomóc dzialalnosc misyjna Kosciola.
Wikariusz biskupi ds. formacji duchowienstwa ks. Krzysztof Bulat powiedzial, ze wigilia w kurii stala sie juz tradycja i pracownicy bardzo na nia czekaja. – Nie tylko pracujemy wspólnie, ale i swietujemy razem, zeby umocnic relacje miedzy nami – wspólpracownikami Biskupa. Wigilia jest wyrazem radosci, modlitwy za siebie, by te swieta umocnily nas w wierze – dodaje. Bp Andrzej Jez, bp Stanislaw Salaterski i bp Leszek Leszkiewicz dzielili sie oplatkiem ze swoimi wspólpracownikami – kaplanami, siostrami zakonnymi i swieckimi. Spotkanie poprzedzila Msza sw. w kaplicy Kurii Diecezjalnej w Tarnowie.
Ewa Biedron
Posluchaj koledników: