Koncert finałowy Święta Dzieci Gór zachwycił publiczność. W amfiteatrze Parku Strzeleckiego pojawiły się wszystkie zespoły.
Tak zakończyło się 29. Święto Dzieci Gór.
To był czas nawiązywania przyjaźni. Przez prawie tydzień członkowie 11 zespołów uczyli się folkloru swoich kamratów, aby na koniec wystąpić wspólnie na jednej scenie – przełamując wszelkie różnice kulturowe.
– Prawie 400 uczestników z 6 krajów plus polscy odpowiednicy. Świetna atmosfera, fajna pogoda, wszystkie koncerty udane, wiele wspólnych zajęć – podsumowuje Piotr Gąsienica, dyrektor organizacyjny Święta Dzieci Gór.
Wrażeniami podzieliła się jedna ze Szczyrzyczanek.
– Dużo zespołów przyjechało, można poznać dużo ludzi. Jest trochę ciężko, zwłaszcza gdy jest gorąco – mówiła.
Uczestnicy Koncertu Finałowego nie kryli zachwytu z tegorocznej edycji festiwalu.
– Wszystko mi się zawsze podoba. Tym bardziej że mój syn gra w Sądeczokach – komentowała uczestniczka. – Zaczęłam od koncertu Sądeczoków, kolejne koncerty oglądam z ogromną radością – dodała inna pani. Uwielbiam Święto Dzieci Gór. Staram się być każdego roku – podsumowała inna uczestniczka.
Przez cały tydzień nadawaliśmy na żywo z rynku w Nowym Sączu i rozmawialiśmy o Festiwalu oraz z jego uczestnikami.
Już w przyszłym roku 30. Jubileusz Święta Dzieci Gór!