Kulminacyjnym momentem był dziś oczywiście radosny przejazd przez ulice i rynek Nowego Sącza. Ale dla sądeckich Motomikołajów obdarowywanie potrzebujących rozpoczęło się już w czwartek i będzie trwało jeszcze na początku tygodnia.
Prawdziwa praca jest tam, gdzie jej nie widać, a nam akurat udało się podpatrzeć Motomikołajów na żywo, czyli bezpośrednio w akcji. Dziś krążyli oni i nadal krążą nie tylko po mieście, ale też całym regionie sądeckim.
Jak poinformował nas jeden z nich, Tomasz Tokarz, odwiedzane są hospicja, domy pomocy, czy też tak zwane rodzinne domy zastępcze. Nam udało się uczestniczyć, podczas wręczania prezentów w jednym z takich domów.
Ale nie tylko wszystko. Podarunki od zmotoryzowanych mikołajów, zarówno na dwóch, jak i czterech kółkach, dostanie każdy potrzebujący, który został zgłoszony przez rodzinę lub sąsiadów.
Akcja trwa na całej Sądecczyźnie. Poza Nowym Sączem, na trasie jest Krynica, Stróże, Piwniczna i wiele innych miejscowości i wiosek naszego regionu.
Dziękując Motomikołajom za ich wielkie serca, życzymy szerokiej drogi i bezpiecznego powrotu od wszystkich, którym dali dziś nadzieję i spowodowali uśmiech na twarzach.