Nadleśnictwo Krościenko apeluje, aby w związku z rozpoczynającą się wiosną nie wypalać traw na nieużytkach.
Jak mówi nadleśniczy Olaf Dobrowolski, sprawa wraca co roku.
– Jest dalej mnóstwo nieużytków, których ludzie nie zgłaszają do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, nie kosza, nie zbierają plonów. Praktycznie są zielone użytki w zakresie terytorialnym Nadleśnictwa, a niewiele pól uprawnych . W związku z tym to zagrożenie jest, bo zawsze się znajdzie kilku, którzy podpalają.
Jak dodaje nadleśniczy, w obecnym czasie ściany lasów, czyli to przejście z takiej otwartej przestrzeni w drzewostan, czyli w wysokopienny las, ma to do siebie, że tam zawsze jest ziół, bylin i krzewów, a te, podczas wypalaniu łąki, mogą być przyczyną szybkiego zapalenia się lasu.






![Są szóste w Polsce. Duże osiągnięcie piłkarek z Tęgoborzy [ROZMOWA] 7 pilkarki tegoborze studio2](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/pilkarki_tegoborze_studio2-350x250.jpg)




![Lipnicki Korowód Świętych [25.10.2025] 12 fot. Paweł Heród](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/10/a60953c4-b316-4a65-9007-d6f6aeeb3efb-120x86.jpg)


