Po nominacji – pojechal na cmentarz. Nowy biskup pomocniczy Leszek Leszkiewicz mówi Radiu RDN, ze lubi odwiedzac cmentarze i tam podejmuje wazne decyzje. Po sobotniej nominacji biskupiej, proboszcz bochenskiej bazyliki odwiedzil cmentarz w Tarnowie Krzyzu.
„Jesli cos waznego dzieje sie w moim zyciu, to staram sie byc na cmentarzu. Gdy pozwalaja, na to warunki to praktycznie kazdego dnia odwiedzam cmentarz. Te miejsca dzialaja na mnie pozytywnie. Tam czlowiek moze myslec o odpowiedzialnosci, terazniejszosci i wiecznosci. Jednoczesnie nauczylem sie tego, ze potrzeba oczyszczac wiele rzeczy z naszych decyzji, które podejmujemy, to wszystko co sie dzieje kazdego dnia. Cmentarz jest idealnym miejscem” – mówi nominat.
Dla nowego biskupa pomocniczego wazna role w zyciu i posludze odgrywa pokora. „Jest ona dzis potrzebna Kosciolowi, by skutecznie glosic Ewangelie” – mówi nominat w rozmowie z Radiem RDN.
Byly misjonarz opowiedzial nam takze czego nauczyly go misje.„W Ekwadorze nauczylem sie jak wazne jest dla Kosciola, zeby umiec budowac relacje z parafianami. Jest wtedy dobry klimat, dobra rzeczywistosc do tego, zeby przekazywac Ewangelie. Jestem przekonany, ze takze i w Polsce i naszej diecezji jesli nie potrafimy budowac dobrych, ewangelicznych relacji, to nie potrafimy ewangelizowac” – dodaje.
Biskup nominat Leszek Leszkiewicz jest trzynastym biskupem pomocniczym w historii diecezji tarnowskiej. Ponadto jest najmlodszym biskupem w Polsce.
Wywiad z biskupem nominatem Leszkiem Leszkiewiczem uslyszycie w srode w Pulsie Regionu po 16.00.