W związku z wojną na Ukrainie na drogach regionu i nie tylko można zauważyć kolumny samochodów ciężarowych, które przewożą dary dla naszych wschodnich sąsiadów.
Jak mówił w programie 'Pomagamy i chronimy’ podkom. Tomasz Marek z tarnowskiej policji, kolumny transportowe często zaliczane są do kolumn pojazdów uprzywilejowanych, które mają specjalne prawa i są wyłączone z pewnych przepisów ruchu drogowego.
Na antenie RDN podkreślał, że kolumny tego typu można wyprzedzać, ale pod pewnymi warunkami.
– Dopuszcza się wyprzedzanie kolumny, ale tylko na obszarze zabudowanym. Jeżeli mówimy o autostradzie, to pojazdy w kolumnie najczęściej poruszają się prawym pasem, i lewym pasem można taki manewr przeprowadzić. Oczywiście przy tym zachowajmy ostrożność. Musimy pamiętać, że ci kierowcy jadący w środku kolumny mogą być zdenerwowani całą tą sytuacją, dlatego naszym zachowaniem nie dajmy im powodu zwiększenia stresu. Natomiast trzeba pamiętać, że przepisy zabraniają rozdzielania kolumny, czyli wjeżdżania pomiędzy jadące w środku pojazdy.
Tarnowscy funkcjonariusze podkreślają, że wszystkie samochody znajdujące się w kolumnie transportowej uznawane są jako pojazdy uprzywilejowane i trzeba na to zwracać uwagę.
– Chciałbym przypomnieć, że pojazdy uprzywilejowane, to nie tylko te, które jadą klasycznie z włączonymi niebieskimi światłami błyskowymi, sygnałem dźwiękowym o zmiennym tonie i posiadające włączone światła mijania lub drogowe, ale to też są pojazdy, które znajdują się w środku kolumny, na początku i na końcu której jedzie pojazd wysyłający dodatkowe czerwone światło – przedstawia podkom. Tomasz Marek.
Za nieprzestrzeganie przepisów związanych z przepuszczaniem czy wyprzedzaniem kolumn transportowych grozi mandat lub grzywna do kilku tysięcy złotych.