Mieszkańcom gminy Szczucin będzie łatwiej dostać się do lekarza, szkoły czy urzędu. Za kilkanaście dni pojawią się tam dodatkowe autobusy.
Na razie na trzech trasach i dwa razy dziennie, ale niewykluczone, że w przyszłości sieć lokalnych połączeń będzie rozbudowana. Białe plamy transportowe mają zniknąć.
Zastępca burmistrza Szczucina Tomasz Bełzowski, który był gościem programu Słowo za Słowo powiedział, że przywrócenie linii autobusowej zdecydowanie ułatwi dojazdy, szczególnie seniorom, uczniom czy osobom wykluczonym komunikacyjnie.
– Mieszkańcy już od połowy lutego powinni korzystać z tych połączeń. Będzie to dotyczyło trzech tras: od miejscowości Słupiec do Szczucina. Od Suchego Gruntu też w kierunku Szczucina, i przez część miejscowości Skrzynka również docelowo do centrum Szczucina. Z całą pewnością te autobusy ułatwią komunikację, pomogą również uczniom dostać się do szkoły średniej, która jest na terenie miejscowości Szczucin.
Uruchomienie dodatkowych połączeń jest możliwe dzięki tzw. programowi PKS plus, czyli pieniądzom z funduszu rozwoju przewozów autobusowych.
Roczne koszty oszacowano na 320 tys. złotych. Dzięki rządowemu wsparciu, gmina dopłaci zaledwie 10 procent.
Przewoźnik zostanie wybrany w drodze przetargu. Na razie nie wiadomo ile kosztować będą bilety.
Dzięki programowi PKS plus mają zostać reaktywowanie połączenia, które głównie z powodu nierentowności zniknęły z komunikacyjnej mapy Polski.
Są tysiące małych miejscowości, które w ciągu ostatnich dwóch dekad stopniowo były odcinane od publicznego transportu.
Ustawa o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych ma zmienić tę sytuację, a samorządy, jak się okazuje, chętnie sięgają po pieniądze, który pozwalają uruchomić dodatkowe połączenia autobusowe.