Przy jednym z hoteli na ul. Limanowskiego w Nowym Sączu może powstać kasyno. Chcą je prowadzić dwie powiązane ze sobą spółki z Zabierzowa. Najpierw jednak zgodę musi wyrazić Rada Miasta Nowego Sącza.
We wtorek (11.01) podczas sesji rozpoczęła się dyskusja w tej sprawie, ale radni nie zdążyli zagłosować. Po 7 godzinach obrady zostały przerwane o 22.00. Będą kontynuowana 25 stycznia, kiedy mają zapaść decyzje radnych w sprawie kasyna w Nowym Sączu.
Józef Hojnor z Koalicji Obywatelskiej jest przeciwny jego powstaniu, bo sam ma złe doświadczenia. – Swego czasu dałem się uwieść hazardowi i wielokrotnie straciłem poważne sumy. Nie chciałbym przykładać ręki do tworzenia miejsca, w którym inni będą mogli trwonić szczęście rodzinne i zdrowie – zaznaczył radny.
Na razie wiemy, że działające przy Radzie Miasta Nowego Sącza Komisja Zdrowia i Polityki Społecznej i Komisja Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego wydały negatywne opinie dotyczące zgody na lokalizację kasyna w Nowym Sączu.
Radni powoływali się też na negatywną opinię parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Sączu.
– Były w niej przywoływane następstwa działania kasyna, które było w tej lokalizacji kilka lat temu. Osoby, które nie radziły sobie z hazardem, później prosiły o pomoc – podkreśliła Iwona Mularczyk, przewodnicząca Rady Miasta Nowego Sącza.
Przypomnijmy, że w tym miejscu kasyno działało już w latach 2012 – 2014.