Do zamieszek doszło podczas tradycyjnego meczu noworocznego, który co roku jest rozgrywany na stadionie Tovii.
Według wstępnych ustaleń policji, to pseudokibice Unii zaatakowali fanów Tarnovii. W ruch poszły kije bejsbolowe, a spotkanie pomiędzy kawalerami a żonatymi piłkarzami zostało przerwane.
Całe zdarzenie miało trwać kilkanaście minut – Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny pierwszej. Kiedy dojechaliśmy na miejsce, tych osób już tam nie było – dodaje oficer prasowy Paweł Klimek.
W wyniku zamieszek jeden z kibiców Tarnovii został dotkliwie pobity i trafił do szpitala.
Okoliczności zdarzenia bada tarnowska policja. Funkcjonariusze analizują zapisy z monitoringu stadionowego i miejskiego, aby ustalić tożsamość osób biorących udział w bijatyce.
Ostatecznie mecz został dokończony. Potyczkę w tym roku wygrali kawalerowie, którzy pokonali swoich żonatych kolegów 5:0.