Czy Tarnów zmieni podejście do inwestycji drogowych na terenie miasta? Chciałby tego prezydent Jakub Kwaśny, który argumentuje, że podatnicy poruszają się po dziurawych drogach, a z nowych inwestycji korzysta głównie ruch tranzytowy i mieszkańcy okolicznych gmin.
Jak wyjaśniał prezydent w rozmowie Słowo za Słowo, plany na wielomilionowe inwestycje, takie jak połączenie ulic Tuchowskiej i Alei Tarnowskich, mogłyby zejść na dalszy plan, a miasto powinno zająć się remontami dróg, po których tarnowianie poruszają się na co dzień.
-Zastanawiam się, czy w inwestycjach drogowych nie powinniśmy skupić się bardziej na pozyskiwaniu środków na remonty dróg osiedlowych, tych mniejszych, a wielkie inwestycje trochę w czasie odłożyć. Mam na myśli trudne wyzwania, jak choćby połączenie z ul. Warsztatową czy połączenie Tuchowskiej z Alejami Tarnowskich. To są wielomilionowe inwestycje, z których w większości nie korzystają mieszkańcy Tarnowa, tylko mieszkańcy okolicznych gmin, a nasi mieszkańcy do własnych domów nie mogą przejść suchą stopą, bo drogi są dziurawe, gruntowe albo wymagające interwencji.
Jakub Kwaśny zaznaczył jednocześnie, że taka decyzja nie może być podjęta przez jedną osobę. Pomysł ma być konsultowany z radami osiedli i radnymi miejskimi.
$MAJ 2025\9kwasnyszs-konsulty.mp3
-Będziemy o tym rozmawiać z radnymi, bo to jest coś, co wymaga wspólnej decyzji i rad osiedli i radnych rady miejskiej. To będzie wspólna decyzja, będziemy o tym rozmawiać, będziemy również wracać do strategii rozwoju miasta i do planu operacyjnego.
W Tarnowie trwa obecnie remont ulicy Tuchowskiej, stanowiącej wyjazd z miasta w kierunku południowym. Równolegle prowadzona jest przebudowa odcinka ulicy Lwowskiej, będącej łącznikiem drogi krajowej nr 94 z autostradą A4 i drogą w kierunku województwa świętokrzyskiego.