Strażacy będą przygotowywać się na wypadek wojny. Związane jest to ze zmianami w ustawie o ochronie ludności. W tym roku jest ona wdrażana przez odpowiednie rozporządzenia.
Nowy komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu Sławomir Wojta w programie Słowo za Słowo na antenie RDN Nowy Sącz podkreślał, że to jedno z wyzwań, jakie teraz przed nim stoi.
– Tu musimy się przygotować na wypadek różnego rodzaju zagrożeń, w kategoriach działań wieloobszarowych, dużoskalowych wydarzeń. Sama ustawa i scenariusze wydarzeń przewidują, że może wydarzyć się to, co dzieje się na Ukrainie, czyli wówczas obrona ochrona ludności przeobraża się w obronę cywilną. Te zadania i przygotowanie służb musi być w celu pomocy na wypadek takich zagrożeń.
Strażacy będą przechodzić dodatkowe szkolenia. W planie jest też przygotowanie obiektów, magazynów czy systemów łączności, ale też elementów zarządzania ochroną ludności.
Straż będzie się dzielić też swoim doświadczeniem związanym z dużymi działaniami, jakie już prowadziła np. w trakcie wsparcia zarządzania kryzysowego podczas powodzi i innych kataklizmów.
Konieczna będzie tu współpraca służb z władzami lokalnych samorządów.
Rozmowa ze Sławomirem Wojtą: