O włos od tragedii w Gromniku. W środowe (13.11) popołudnie z samochodu ciężarowego spadły duże bale drewna.
Kierowca tłumaczył, że przed maskę pojazdu wyskoczyła mu sarna i próbując uniknąć zderzenia, najechał na krawężnik. Łańcuchy przytrzymujące drewno zerwały się i z naczepy spadły bale, częściowo lądując na jezdni, a częściowo w rowie. W czasie pracy służb były niewielkie utrudnienia w ruchu.
Strażacy usunęli wyciek z przewodu olejowego, do którego doszło podczas uderzenia pojazdu w krawężnik.
Policja apeluje, by dostosować prędkość jazdy do warunków atmosferycznych. Drogi są mokre i śliskie, szczególnie gdy temperatura spada poniżej zera i pojawia się gołoledź. Warto zdjąć nogę z gazu.



![Zamiast siedzieć w domu, zrobili coś pożytecznego. Młodzież chętnie wzięła udział w Akcji Kilo [ZDJĘCIA] 4 akcja kilo](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/akcja_kilo-350x250.jpg)

![Zderzenie samochodów w Gromniku. Jedna osoba trafiła do szpitala [AKTUALIZACJA] 6 fot. 112Tarnow.pl - Tarnowski Portal Ratowniczy](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/599129514_1401106584719258_4352073299233235754_n-350x250.jpg)








