– Sądeczanie odrobili zadanie domowe i coraz częściej używają czujników tlenku węgla – uważa komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu Paweł Motyka.
Liczne apele zaczynają przynosić efekt, a czujniki w porę ostrzegają mieszkańców przed niebezpieczeństwem.
– Wyjeżdżamy zatem do takich zgłoszeń i często okazuje się, że czujnik odezwał się, bo trzeba wymienić baterię, a to wzbudza niepokój mieszkańców. My przyjeżdżamy i sprawdzamy naszymi miernikami, czy jest faktycznie zagrożenie zbyt wysokim stężeniem tlenku węgla
– podkreśla Paweł Motyka.
Strażacy zachęcają osoby, które nie mają jeszcze czujników, do kupienia takiego urządzenia. Tlenek węgla jest bezbarwnym i bezwonnym gazem, który może nawet spowodować śmierć, przy zbyt wysokim stężeniu.
Gdy odzywa się czujnik czadu, trzeba jak najszybciej opuścić pomieszczenie, w którym się znajdujemy i wezwać straż pożarną. Jeśli jest możliwość, warto wcześniej otworzyć okna.







![Ruszył przetarg na projekt i budowę obwodnicy Limanowej [ZDJĘCIA] 8 fot. GDDKiA](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/13-Limanowa-ul.-Kosciuszki-350x250.jpg)




![50-lecie Karczmy u Walusia w Krościenku nad Dunajcem [ARTYKUŁ SPONSOROWANY] 13 karczma u walusia](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/karczma_u_walusia-120x86.jpg)

