Koszty naprawy trzech grobowców na cmentarzu w Mędrzechowie oszacowano na 28 tys. zł. Trwa postępowanie, które wyjaśni czy 53-letni mieszkaniec gminy Mędrzechów dopuścił się jednego zniszczenia grobu czy było ich więcej. Kilka dni temu doszło do dewastacji grobowca, koszt naprawy w tym jednym przypadku wyceniono na 15 tys. zł.
Policja zabezpieczyła prawdopodobne narzędzie, którym dokonano zniszczeń.
– Zbierany jest materiał dowodowy, postępowanie w dalszym ciągu się toczy. Żeby mężczyzna odpowiadał za ten czyn trzeba udowodnić, że to faktycznie ten mężczyzna dokonał tych czynów. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień, nie znamy jego motywów działania. W stosunku do podejrzanego, prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Mężczyzna trzy razy w tygodniu musi zgłaszać się do jednostki policji oraz ma zakaz zbliżania się do cmentarzy na terenie gminy na odległość mniejszą niż 150 metrów
– mówi aspirant Mariusz Przeniosło z Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Zarzuty dotyczą niszczenia mienia i znieważenia miejsca pochówku.