Uważajcie na nocne telefony. Oszuści nie mają litości, dzwonią o takich porach do seniorów i wyrywają ich ze snu. Podając się za krewnego, przedstawiają tragiczne zdarzenie z ich udziałem – grają na uczuciach i emocjach – informuje sądecka policja. W taki sposób pieniądze straciła jedna z mieszkanek Sądecczyzny.
Tym razem było to 15 tysięcy złotych. Taką kwotę oszustom przekazała 89-letnia mieszkanka Sądecczyzny. Zaczęło się od nocnego telefonu, który wyrwał ją w nocy ze snu. W słuchawce usłyszała głos szlochającego mężczyzny, który powiedział, że spowodował wypadek. Zaspana kobieta uznała, że rozmówcą jest jej prawnuk. Oszust wmówił kobiecie, że pilnie potrzebuję pieniędzy na adwokata, bo potrącił kobietę w zaawansowanej ciąży, która walczy o życie w szpitalu.
Kobieta chciała pomóc, zapakowała pieniądze do reklamówki i prowadząc cały czas rozmowę telefoniczną, oczekiwała na odbiór gotówki. Po północy po pieniądze zgłosił się mężczyzna, rzekomo będący adwokatem prawnuka i odebrał od niej 15 tys. złotych. Kiedy rano seniorka zadzwoniła do rodziny, okazało się, że została oszukana.
Policja przypomina, żeby być czujnym w przypadku takich telefonów. Apelują po raz kolejny o ostrożność, rozwagę i nieprzekazywanie nieznajomym osobom żadnych pieniędzy!