Znakomity weekend w hiszpańskiej Formule 4 Macieja Gładysza. 16-letni tarnowianin na torze Paul Ricard we Francji po raz pierwszy w swojej karierze wygrał wyścig w F4. Ponadto pozostałe dwa starty również zakończył na podium.
Kierowca holenderskiego teamu MP Motorsports kwalifikacje ukończył na odpowiednio: trzecim, drugim i pierwszym miejscu, co dawało mu ogromną szansę na pierwszy triumf w wyścigu w swoim debiutanckim sezonie w F4.
Pierwszy wyścig 16-latek zakończył na czwartej pozycji w stawce 35 zawodników i zawodniczek z całego świata, ale przy tym osiągnął podiom w klasyfikacji debiutantów.
W drugim wyścigu Gładysz jeszcze bardziej podkręcił tempo, co pozwoliło mu ukończyć go na trzecim miejscu. Z kolei ostatni wyścig, do którego ruszał z pierwszego pola startowego przyniósł mu największy sukces. Prowadził w nim od startu do mety, na finiszu widowiskowo broniąc się przed atakami rywali i sięgając po swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach Hiszpanii F4, dzięki czemu mógł usłyszeć na podium Mazurka Dąbrowskiego.
– Jestem bardzo zadowolony z tego weekendu. Jest on na razie moim najlepszym w Formule 4. W pierwszej 'czasówce’ zająłem trzecie, a następie drugie miejsce. Jednak do pierwszego wyścigu startowałem z ósmego pola przez to, że w poprzedniej rundzie w Portimao dostałem karę przesunięcia o 5 miejsc. Ale przebiłem się na czwartą pozycję i byłem drugi w klasyfikacji debiutantów. Druga 'czasówka’ to pole position. W drugim wyścigu spadłem z drugiego miejsca na trzecie przez słabszy start, ale tempo było mega. Natomiast ostatni wyścig z pole position skończyłem na pierwszym miejscu. Tempo było świetne i była niesamowita walka do samego końca
– powiedział po zakończonym weekendzie Maciej Gładysz.
Po znakomitym występie we Francji młody kierowca rodem z Tarnowa awansował z ósmego na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Czwarta z siedmiu rund mistrzostw Hiszpanii Formuły 4 odbędzie się w ostatni weekend lipca na torze Motorland Aragon.