Lepszy nastrój, promienie słońca i budzący się do życia świat. To tylko część powodów, dla których po długiej zimie tarnowianie z niecierpliwością czekają na wiosnę.
– Czy tęsknię za wiosną? No tęsknię. Teraz jest brzydka pogoda. Wiosną jest ładnie, gdyby już była można było by się gdzieś spotkać. A teraz tak średnio. – Jak najbardziej tęsknię. Mogłaby już przyjść wiosna, a zima odpuścić. Najbardziej we wiośnie lubię tę budzącą się do życia przyrodę, kwitnące kwiaty, zieleniące się drzewa i temperaturę, która rośnie. – Oczywiście, że tęsknię za wiosną, któż by nie tęsknił po tak długiej zimie. Najbardziej lubię te promienie wiosennego słońca, wydłużające się dni i budzącą się do życia przyrodę, to bardzo pozytywna oznaka wiosny. Wiosną nastawienie nasze jest inne.
W najbliższym czasie aura będzie wiosenna, lecz pod koniec lutego niewykluczony jest powrót zimy.
– Jeszcze pod koniec tego tygodnia wartości powyżej 10 stopni będą się pojawiały na termometrach w okolicach Tarnowa. Natomiast około 23-24 lutego modele pokazują że jest szansa na pojawienie się zimy, śnieg też może spaść. Natomiast do tego czasu będzie bardzo ciepło, takie przedwiośnie, a miejscami pojawi się nawet wiosenna aura i temperatura
– mówi Grzegorz Walijewski Rzecznik Prasowy IMGW-PIB.
Tymczasem kalendarzowa wiosna zacznie się 21 marca.