Stal Mielec cierpiała, ale finalnie dopisuje do swojego konta w PKO BP Ekstraklasie kolejne trzy punkty. Biało-niebiescy u siebie, mimo gry w osłabieniu, pokonali Górnik Zabrze 2:1 (1:1).
Mecz lepiej rozpoczął się dla przyjezdnych z Zabrza, ponieważ już w 9. min Sebastian Musiolik z głębi pola ‘wypuścił’ Szymona Czyża, a ten będąc sam na sam z Mateuszem Kochalskim, pewnie trafił do siatki. Odpowiedź mielczan była niemal natychmiastowa, bowiem już sześć minut później na tablicy wyników był remis. Dośrodkowanie Krystiana Getingera z rzutu rożnego dotarło do Mateusza Matrasa, a ten sprytnym strzałem z kilku metrów dał Stali wyrównanie. Do przerwy więcej goli nie padło i obie drużyny schodziły do szatni przy wyniku 1:1.
O ile w pierwszą część spotkania lepiej weszli ‘Górnicy’, tak po zmianie stron sytuacja odwróciła się o 180 stopni. W 51. min będący na lewym skrzydle Getinger zacentrował w pole karne, a tam najlepiej odnalazł się Ilia Szkurin, który głową pokonał Daniela Bielicę i dał gospodarzom prowadzenie.
Jednak cztery minuty po zdobyciu bramki Stal Mielec ponownie była w wielkich opałach, gdyż za faul z boiska wyleciał obrońca Bert Esselink. Przed mielczanami była więc niemal cała połowa grania w osłabieniu. Górnik dwoił się i troił, by zdobyć kolejnego gola, ale szczelna obrona biało-niebieskich w parze z doskonale spisującym się bramkarzem Mateuszem Kochalskim nie dała się zaskoczyć, za co została nagrodzona w postaci wywalczenia kompletu punktów.
Stal Mielec po 15 meczach w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce zgromadziła na swoim koncie 18 punktów, co jak na razie daje jej 10. miejsce w tabeli.
Stal Mielec – Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Czyż 9, 1:1 Matras 15, 2:1 Szkurin 51.
Czerwona kartka: Esselink (55. min, za faul taktyczny).
Stal: Kochalski – Gerstenstein, Esselink, Matras, Leandro, Getinger – Domański, Guillaumier, Trąbka, Wołkowicz (58 Jaunzems) – Szkurin.
Górnik: Bielica – Barczak (82 Sekulic), Szcześniak, Janicki, Siplak (82 Janza) – Yokota, Pacheco (67 Olkowski), Rasak, Czyż (67 Nascimento), Kapralik – 9Musiolik (46 Krawczyk).
Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).