– Kościół nie jest czymś różnym od nas, lecz trzeba go zawsze postrzegać jako „my” – mówił na Jasnej Górze biskup tarnowski Andrzej Jeż. Msza św. zakończyła 41. Pieszą Pielgrzymkę Tarnowską. Przez dziewięć dni szło w niej ponad pięć tysięcy osób.
Nawiązując do hasła pielgrzymki „Wierzę w Kościół Chrystusowy” biskup tarnowski Andrzej Jeż mówił, że potrzeba takich ludzi wierzących, którzy mają w sobie miłość do Chrystusa i do Jego Kościoła.
– Dlaczego kochamy Kościół, bo Chrystus go umiłował. Chrystus całkowicie utożsamia się z Kościołem. Umiłować Chrystusowy Kościół i kochać go coraz bardziej, jako Mistyczne Ciało Chrystusa, służyć mu, póki starczy sił – to wyraz naszego utożsamiania się z Kościołem.
Biskup wskazywał, że dzięki Kościołowi otrzymaliśmy nieprzebrane dary duchowe. Podkreślił, że Kościół nie jest czymś różnym od nas, lecz trzeba go zawsze postrzegać jako „my”- Kościół żyje w każdym i każdej z nas – wszyscy współtworzymy jeden Chrystusowy Kościół i jesteśmy odpowiedzialni za jego losy. Pamiętajmy, żeby na wzór Maryi stawiać zawsze w centrum Boga, a nie siebie i swoje ambicje – mówił biskup.
To, że na szlaku było dużo dzieci, wielu rodziców z małymi dziećmi docenia bp Andrzej Jeż.
– Jest to przepiękny obraz waszej wiary, wewnętrznej motywacji oraz miłości do Chrystusa i Jego Matki. Warto to zauważyć i docenić, gdyż taka postawa jest niezwykle ważna we współczesnym świecie, w którym istnieje mocna tendencja do rozpieszczania, do rezygnacji z trudu i stawiania sobie wymagań. Wy jesteście ludźmi, którzy potrafią od siebie wymagać i którzy wytrwale dążą do celu
– powiedział biskup w homilii.
W PPT uczestniczyło ponad 5 tys. pielgrzymów. Wiele osób przyjechało ich powitać i wspólnie się modlić w duchowej stolicy Polski. Najmłodszy pielgrzym miał 3 miesiące a najstarszy 85 lat.