Mieszkańcy Tarnowa chcą przywrócenia w centrum kurtyn wodnych, które podczas upałów kojąco działały na organizm i chroniły przed przegrzaniem. Z taką interwencją zgłosili się do RDN Małopolska.
W ubiegłych latach, kiedy żar lał się z nieba można było skorzystać z chwili ochłody w kurtynach wodnych. Tymczasem w tym roku w centrum, na głównych ulicach miasta próżno szukać tego typu instalacji.
Tarnowianie w rozmowie z RDN Małopolska podkreślają, że magistrat na ciepłe dni powinien ponownie uruchomić kurtyny wodne.
– Kurtyny powinny wrócić, bo tutaj jest niestety za dużo betonu. Ponadto żeby ludzi schłodzić powinny być nie tylko w jednym miejscu, ale w wielu innych kluczowych lokalizacjach w Tarnowie. To jest ludziom potrzebne, zresztą też dzieci z tego korzystają. Poza tym jest to też dobre dla turystów, ponieważ przy takich upałach, jak oni chodzą i zwiedzają, to im się by przydało, a dodatkowo by to była kolejna atrakcja Tarnowa. – Jak najbardziej powinny wrócić, bo w razie przegrzania, taki drobny 'pył’ bardzo fajnie wpływa na organizm no i w ogóle na samopoczucie, a przede wszystkim daje ochłodzenie. – Myślę, że to jest dobry pomysł i rzeczywiście można się schłodzić.
Dawniej kurtyny wodne w mieście można było spotkać m.in. na Placu Sobieskiego czy przy fontannie na ul. Mickiewicza. Mieszkańcy postulują, by nie tylko znów zagościły w tych miejscach, ale również przedstawiają swoje pomysły ich zainstalowania, jak np. Rynek, Plac Kościuszki, ul. Wałowa, Lwowska czy Plac Kazimierza.
Czy w końcówce okresu wakacyjnego kurtyny wodne pojawią się na tarnowskich ulicach? Do tematu powrócimy i będziemy o to pytać urzędników.
Jednocześnie przypominamy, że cały czas obowiązują ostrzeżenia przed upałami wydane przez synoptyków Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ratownicy medyczni przestrzegają, by w trakcie wysokich temperatur zachować ostrożność i zadbać o siebie. Dorośli powinni dziennie wypijać od 3 do 4 litrów płynu, a z kolei dzieci – od 2 do 3 litrów. Warto w tym czasie również pamiętać o zwierzętach i dopilnować, by cały czas miały dostęp do wody.