Mieszkańcy Brzeska narzekają na szaleńcze jazdy i wyścigi kierujących quadami i motocyklami crossowymi, które odbywają się w tamtejszych lasach.
Jak przypominają strażnicy leśni, wjazdy do lasu przez osoby nieuprawnione są najczęściej łamaniem prawa leśnego.
– Ktoś kto wjeżdża takim pojazdem do cudzego lasu popełnia wykroczenie. Jest to przede wszystkim wykroczenie z artykułu 161 Kodeksu Wykroczeń, czyli nieuprawniony wjazd do lasu. Poza tym w grę wchodzą tu inne wykroczenia, mianowicie niszczenie ściółki leśnej, grzybni, złośliwe płoszenie zwierząt oraz uszkadzanie krzewów i sadzonek. Tak że Nadleśnictwo Brzesko, Straż Leśna, prowadzimy całoroczne działania w ramach akcji quad i cross, mające na celu zwalczenie tego procederu
– mówi Jakub Bajer Starszy Strażnik Leśny, komendant Posterunku Straży Leśnej Nadleśnictwa Brzesko.
Osoby, które crossami i quadami rozjeżdżają leśne szlaki i płoszą zwierzęta nie mogą czuć się bezkarne.
– Sprzęt jaki wykorzystujemy to fotopułapki, kamery interwencyjne, dużo też informacji dostajemy od ludzi, od mieszkańców wsi, którzy ustalą w lesie takiego człowieka, zrobią zdjęcie. Przekazują informacje do nas, dzięki czemu możemy ustalić właściciela pojazdu, nie tylko na podstawie numeru rejestracyjnego, ale też wyglądu tego środka transportu, stroju kierowcy. Na podstawie tego próbujemy odnaleźć właściciela i dążyć do jego ukarania.
Grzywna za nieuprawniony wjazd do lasu może wynieść 500 złotych. Jednak sprawa wjazdu na teren leśny może również skończyć się w sądzie, szczególnie gdy przejazd wyrządził zniszczenia. W takim przypadku kara znacznie przekroczy pół tysiąca złotych.