Do Sądu Okręgowego w Tarnowie trafił akt oskarżenia wobec Mariusza K. i Wacława D., którzy według prokuratury, są odpowiedzialni za katastrofę budowlaną w Żurowej.
Mariusz K. wówczas pełnił funkcję kierownika budowy, natomiast Wacław D. był urzędnikiem gminy Szerzyny i prowadził nadzór inwestorski i odpowiadał za bezpieczne przeprowadzenie robót.
Jak mówi Radiu RDN Małopolska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie Mieczysław Sienicki, mężczyznom zarzuca się szereg uchybień, które ostatecznie doprowadziły do katastrofy.
– W toku śledztwa uzyskano materiały z Państwowej Inspekcji Pracy, Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, a także opinię biegłych z zakresu budownictwa. W świetle tych materiałów wiemy, że przyczyną katastrofy były nieprawidłowości z konstrukcją szalunków i deskowania stropu tej sali gimnastycznej. Oskarżonym w szczególności zarzucono, że dopuścili do robót pracowników nie posiadających uprawnień koniecznych przy wykonywaniu tego typu prac.
Oskarżeni, w toku postępowania, nie przyznali się do winy i odmówili składania zeznań. Za nieumyślne spowodowanie katastrofy budowlanej grozi im od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Wobec mężczyzn zastosowano środki wolnościowe, czyli zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
Przypomnijmy, 29 stycznia 2021 roku podczas budowy hali sportowej w Żurowej doszło do zawalenia się stropu, w wyniku czego jeden z pracowników firmy budowlanej, prowadzącej prace zmarł, a sześciu pozostałych odniosło obrażenia.
https://www.rdn.pl/news/sa-prokuratorskie-zarzuty-w-sprawie-katastrofy-budowlanej-w-zurowej