100 tys. złotych z własnego budżetu i 850 tys. z Urzędu Marszałkowskiego. Tyle gmina Wojnicz ma pieniędzy na wymianę starych kotłów.
Burmistrz Tadeusz Bąk, który był gościem programu Słowo za Słowo powiedział, że mieszkańcy będą mogli liczyć na duże wsparcie, ale dokładnej kwoty na razie nie potrafi wskazać.
– Kiedyś w tym projekcie było przewidziane 100 procent, gdzieś około 8 tys. złotych dofinansowania do jednego pieca. Teraz ceny na rynku wzrosły, sytuacja zmieniła się diametralnie, dlatego musimy to opracować na nowo i pomóc tym, którzy będą chcieli ten piec wymienić. Nie chcę rzucać kwotami, ale mam nadzieję, że to będzie pokaźna kwota. Są to ogromne środki, z czego jestem bardzo zadowolony, bo nasz wniosek czekał od 2018 roku, ale się doczekał.
Mieszkańcy będą mogli składać wnioski zaraz po nowym roku.
Burmistrz przewiduje, że dzięki pozyskanym środkom uda się wymienić nawet ponad sto starych kotłów.