Kilka lat od pierwszych negocjacji, wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł wyraził zgodę na połączenie ulicy Ablewicza z ulicą Orkana. Wystosował w tej sprawie list do prezydenta Romana Ciepieli.
Chodzi o 50 metrów drogi, które należą do gminy Tarnów. Wcześniej radni, a także wójt Grzegorz Kozioł byli przeciwko połączeniu trasy z ulicą Orkana. Powodem był wówczas ruch ciężkich samochodów, jaki byłby skierowany do centrum Woli Rzędzińskiej.
W rozmowie z RDN wójt Grzegorz Kozioł podkreśla, że gmina jest w stanie przystać na tę propozycję pod warunkiem wprowadzenia ograniczeń tonażowych.
– Pan prezydent zwracał się do naszej gminy parę lat temu o opinię, była ona wówczas negatywna. Natomiast teraz to zdanie zmieniamy widząc natężenie ruchu na ulicy Orkana i pod warunkiem ograniczeń widzimy pozytywy wybudowania tejże drogi i wyrażamy zgodę odnośnie projektowania na odcinku wąskim, małym w gminie Tarnów, to jest 50 metrów długości.
Wójt nie wyklucza też możliwości dołożenia pieniędzy przez gminę na dokończenie trasy. Podkreśla jednak, że chodzi tylko o brakujący fragment 50 metrów.
Jak komentuje dyr. Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie Artur Michałek, teraz czas na wypracowanie konkretnych rozwiązań.
– Pojawiły się informacje, zwłaszcza na ostatniej sesji, że wójt zmienił zdanie i jest gotów przystąpić do tego przedsięwzięcia. W związku z powyższym pozostaje tutaj doprecyzować kwestie ewentualnego przystąpienia do tego przedsięwzięcia.
Jak dodaje Artur Michałek, miasto w tym roku zajęło się przygotowaniem dokumentacji projektowej, pomijając jednak 50 metrowy odcinek należący do gminy Tarnów.
– Układ drogowy właściwie został zaprojektowany, a teraz wykonawca proceduje decyzję środowiskową, jak również przygotowuje dokumentacje branżowe. O fizycznej realizacji prac budowlanych będziemy mówili po odbiorze dokumentacji i po uzyskaniu stosownych decyzji na realizację inwestycji.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy prace drogowe na tym odcinku dojdą do skutku. Na początku roku koszt prac szacowano na około 11 milionów złotych.