Dwóch obywateli Turcji i jeden przewożący ich Ukrainiec zostało zatrzymanych podczas rutynowej kontroli drogowej w centrum miasta. Okazało się, że przebywają w Polsce nielegalnie.
Cudzoziemcy oświadczyli, że Turcję opuścili około miesiąc temu, a granicę przekroczyli nielegalnie. Później udali się do Warszawy, a stamtąd samochodem, którego kierowcą był obywatel Ukrainy, dojechali do Brzeska.
– Jeżeli chodzi o tych przewożonych cudzoziemców, to oni zostali umieszczeni w areszcie dla cudzoziemców w Przemyślu na okres trzech miesięcy. Dalej toczy się procedura związana z zobowiązaniem powrotu do kraju ich pochodzenia. Natomiast jeśli chodzi o przewożącego ich obywatela Ukrainy, to otrzymał on zarzut ułatwiania pobytu w celu uzyskania korzyści majątkowej. Zagrożone jest to pozbawieniem wolności do pięciu lat – mówi rzecznik prasowy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej major Dorota Kądziołka.
Obywatel Ukrainy został przetransportowany do przejścia w Medyce, dostał też zakaz wjazdu na teren Polski.