Mieszkanka Muszyny podczas pracy w ogródku wykopała… granat z czasów wojennych. Na szczęście wszystko skończyło się szczęśliwie.
Na pierwszy rzut oka znalezisko nie przypominało niewybuchu, ale kobieta wykazała się rozwagą i powiadomiła policję. Na miejsce przybyli też strażacy. Jednostki OSP Muszyna i OSP Muszyna Folwark zabezpieczały teren do czasu przyjazdu saperów z Krakowa.
Okazało się,że przyrdzewiały i oblepiony ziemią przedmiot to granat przeciwpiechotny typu F1 z czasów II wojny światowej.
Saperzy usunęli go z ogródka i wywieźli z Muszyny na poligon, gdzie zostanie zneutralizowany.
Policja przypomina o obowiązku zgłaszanie takich przypadków, bowiem każda próba usunięcia niewybuchu na własną rękę, lub jego przechowywania, może skończyć się tragedią.
https://www.rdn.pl/news/niewybuch-w-muszynie-straz-pozarna-zabezpiecza-posesje