Było jeszcze z rodzicami 24 maja, widzieli je strażnicy miejscy oraz pracownicy firmy pielęgnującej parkową zieleń. Nazajutrz stwierdzono, że łabędzie pisklę zniknęło.
– Straż Miejska w ramach codziennych służb dokonuje kontroli Parku Strzeleckiego. Dwudziestego czwartego, czyli w poniedziałek, maja jeszcze mały łabędź był, natomiast kolejnego dnia, już dwudziestego piątego, o godzinie dziewiątej dokładnie, stwierdzono, że tego łabędzia już po prostu nie ma. Tam nie jest teren objęty monitoringiem. No, jakby był monitoring, na pewno byśmy podjęli jakieś działania – mówi Aldona Świątek, kierownik Referatu Porządkowego tarnowskiej Straży Miejskiej.
Strażnicy miejscy powiadomili Wydział Infrastruktury Miejskiej.