Choć nie są obowiązkowe, przystąpiły do niego wszystkie tarnowskie szkoły. Egzaminy w zdecydowanej większości odbywały się w sposób stacjonarny z zachowaniem obostrzeń sanitarnych.
Objęły wszystkie przedmioty maturalne.
– Frekwencja w naszej szkole była bardzo wysoka – mówi Jan Ryba, dyrektor III Liceum Ogólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Tarnowie, gdzie do matury w tym roku podejdzie 287 trzecioklasistów.
– Jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni. To dość duża grupa, około 95% uczniów uczestniczyło. Pojedyncze osoby nie dotarły, bo odbywały się na przykład jakieś finały albo drugie etapy olimpiad. To było dla nas ważniejsze – uczeń był zwolniony z matury, bo miał być na olimpiadzie.
Pozostałe tarnowskie szkoły ponadpodstawowe, z wyjątkiem Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych im. Jana Szczepanika, który zdecydował się na formułę zdalną, również przeprowadzały maturę w sposób stacjonarny.
Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przeprowadziło tzw. próbną maturę z Operonem w listopadzie ubiegłego roku.
Jak poszło tarnowskim maturzystom, przekonamy się w najbliższym czasie. W szkołach trwa właśnie sprawdzanie testów.
Przypomnijmy, ze względu na konieczność prowadzenia edukacji zdalnej minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zdecydował, że tegoroczny egzamin maturalny będzie prowadzony na podstawie wymagań egzaminacyjnych, a więc z zawężonym zakresem wymagań, a nie na podstawie wymagań wynikających z podstawy programowej, co było praktyką w latach poprzednich.