Trzecia fala koronawirusa jak na razie omija dąbrowski szpital, ale w dobowej liczbie zakażeń widać tendencję wzrostową.
Obecnie na 90 tzw. covidowych łóżek na oddziale zakaźnym zajętych jest obecnie połowa. Zajęta jest także połowa respiratorów.
Jak przyznał w programie Słowo za Słowo wicestarosta dąbrowski Krzysztof Bryk daje się zauważyć wzrost liczby zakażeń, ale dodaje że nie jest on lawinowy.
Zapewnia jednocześnie, że szpital jest gotowy na ewentualną trzecią falę koronawirusa.
– W styczniu mieliśmy 97 zachorowań, w lutym mamy 129. W ostatnim raporcie jest 14 osób w powiecie. Jest tendencja wzrostowa. Jeśli chodzi o szpital to jesteśmy przygotowani, bo przeżyliśmy „chrzest bojowy” w ubiegłym roku. Przerabialiśmy już wszystkie scenariusze. W szpitalu mamy 90 tzw. łóżek covidowych, z tego około 50 procent jest zajętych. Jest również zajętych około 50 procent respiratorów.
Wicestarosta dąbrowski dodał jednocześnie, że pozostałe oddziały w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej oraz przychodnie funkcjonują normalnie, z zachowaniem reżimu sanitarnego.