Województwo Małopolskie nie składa broni w dążeniu do kontynuacji wieloletniej tradycji, że to właśnie w Krynicy-Zdroju odbywa się Forum Ekonomiczne.
W nowej ofercie uzdrowiska i Urzędu Marszałkowskiego pojawiły się zmiany w porównaniu do pierwotnej wersji, ale też ten wariant został odrzucony przez Instytut Studiów Wschodnich.
Mimo że trudno o porozumienie – jak zaznaczył Witold Kozłowski – wciąż trwają negocjacje.
– Niestety, wciąż nie ma wzajemnego zrozumienia między Instytutem Studiów Wschodnich a Miastem Gminą Krynica, szczególnie jeśli chodzi o udostępnienie powierzchni pod budowy o charakterze nietrwałym, tymczasowe. To jest duży problem, ponieważ z różnych przyczyn gmina nie chce się zgodzić na aż takie udostępnienie jakiego oczekuje organizator.
Burmistrz Krynicy powiedział nam dziś, że samorząd zaproponował, aby na płycie deptaku można było wybudować tylko dwa namioty. Oprócz tego do dyspozycji organizatorów miałyby być pomieszczenia w budynkach starego i nowego domu zdrojowego oraz pijalni.
Zdaniem przewodniczącego Rady Programowej Forum Ekonomicznego Zygmunta Berdychowskiego ta przestrzeń jest zbyt mała i umożliwia przygotowanie jedynie pięciu sal konferencyjnych.
Co roku w trakcie kongresu funkcjonuje takich sal ponad 30.