Limanowski odpust gromadzi czcicieli Matki Bozej Bolesnej. W tym gronie jest takze biskup tarnowski Andrzej Jez. Pasterz Kosciola tarnowskiego przewodniczyl 15 wrzesnia, Mszy sw. odpustowej w swojej rodzinnej parafii.
W homilii biskup podkreslil, ze Maryja w motywie Piety jest obrazem Kosciola. „Kosciól cierpi i umiera w tylu miejscach na ziemi. Umiera z powodu grzechów swoich dzieci, ich pychy, niewiernosci, braku milosci Chrystusowej. Maryja objawiala sie w wielu miejscach, jako Matka bolesna, placzaca, która wzywa do nawrócenia i pokuty za grzechy. Kosciól umiera takze z powodu nienawisci, konfliktów zbrojnych i przesladowan; umiera w tylu rejonach swiata, w tysiacach wspólczesnych meczenników. Maryja ukazana w Piecie uczy nas trwac w Kosciele i kochac go, chociaz nieraz jest poraniony, niedoskonaly, cierpiacy, umierajacy, pozbawiony glorii” – dodal.
Biskup powiedzial tez, ze Matka Boza Bolesna jest dla nas wzorem zaufania Bogu w najtrudniejszych sytuacjach próby i cierpienia.
„Gdy nam brakuje sil chce nas wziac w swoje ramiona i poprowadzic do Boga. Maryja z sercem przebitym mieczem bolesci mówi nam, ze w cierpieniu nigdy nie jestesmy sami. Inni cierpieli przed nami, inni cierpia wraz z nami. Istnieje wspólnota cierpienia – istnieje cierpienie we wspólnocie. I nie ma tylko ludzkiego wspólczucia, ale jest takze Boze wspólczucie i wspólczucie Bozej Matki. Krzyz Chrystusa oraz Pieta sa najbardziej poruszajacymi serca i umysly znakami owego wspólczucia i przeogromnej milosci – mówil Biskup Tarnowski.
Odpust przebiega pod haslem „Matko Milosierdzia, prowadz nas do swego Syna”.
Centralna uroczystosc odpustowa zaplanowana jest na niedziele – 20 wrzesnia o godz. 11.00 przy oltarzu polowym.