Mężczyzna, który na początku stycznia ukradł fotopułapkę, znajdującą się na autostradzie A4 w Nowych Żukowicach, sam zgłosił się na komisariat i oddał skradziony sprzęt.
Przez kilka tygodni tarnowscy policjanci nie mogli namierzyć osoby, która ukradła drogi sprzęt, znajdujący się przy autostradzie. Z tego powodu w swoich mediach społecznościowych opublikowali zdjęcia sprawcy, które skradziona fotopułapka zrobiła, zanim jeszcze została wyłączona. Funkcjonariusze poprosili internautów o pomoc w identyfikacji złodzieja.
Akcja zakończyła się pełnym sukcesem. Jak przedstawia rzecznik małopolskiej policji mł. insp. Sebastian Gleń, w piątek (1.04) do tarnowskiego komisariatu zgłosił się mieszkaniec powiatu tarnowskiego ze skradzionym sprzętem. Został przesłuchany, a następnie usłyszał zarzut kradzieży, do którego oczywiście się przyznał.
Mężczyznę zwolniono do domu po przesłuchaniu. Teraz będzie oczekiwał na dalsze kroki, jakie podejmie wobec niego sąd.
Przypomnijmy, 9 stycznia mężczyzna, jechał z pasażerem srebrnym samochodem typu suv. W pewnym momencie zatrzymał się na drodze biegnącej pod wiaduktem autostrady A4 i podszedł do metalowej skrzynki, w której znajdowała się fotopułapka, a następnie zabrał warte kilka tysięcy złotych urządzenie, wrócił do swojego auta po czym odjechał.