– Zarzucanie mi takich rzeczy to insynuacje – tak Ludomir Handzel komentuje słowa radnego Michała Kądziołki, który pytał o jego powiązania z firmą Newag w kontekście budowy spalarni śmieci.
Jak twierdził Michał Kądziołka, mieszkańcy chcą wyjaśnień, czy przeszłość zawodowa prezydenta Nowego Sącza, nie wpływa na jego obecne zdanie w sprawie potrzeby budowy tej instalacji na terenie wspomnianej firmy.
– Nie jestem w tym momencie związany z tą firmą, i nigdy wcześniej nie zajmowałem się spalarnią – zapewnił Ludomir Handzel.
– Oczywiście nie jestem na urlopie bezpłatnym i przed zostaniem prezydentem Nowego Sącza nigdy nie pracowałem nad tematem odpadów. Moją rolą jest przedyskutować temat z mieszkańcami, oprzeć się na naukowych faktach i znaleźć optymalne rozwiązanie dla Nowego Sącza, jeśli chodzi o gospodarkę odpadami – powiedział radiu RDN Ludomir Handzel.
Prezydent twierdzi też, że jest otwarty na zdanie mieszkańców i zarządów osiedli w kwestii spalarni, ale najważniejsze jest dla niego, aby dyskusja przebiegała w rzeczowej atmosferze, opartej o fakty naukowe.
https://www.rdn.pl/news/michal-kadziolka-stawia-ludomirowi-handzlowi-niewygodne-pytania-w-sprawie-spalarni-smieci