Zakończyła się pierwsza część naboru do tarnowskich przedszkoli.
Będzie mniej oddziałów niż w poprzednim roku, ale sytuacja nie jest tak dramatyczna jak zakładano.
– Na ten moment jest lepiej niż się spodziewaliśmy, ponieważ założyliśmy, że powstanie o 15 oddziałów mniej, natomiast na ten moment o ile dane, które mamy w systemie się potwierdzą, będzie o 10 oddziałów mniej. Jest to rok niżu demograficznego, natomiast ten nabór jest troszkę lepszy niż myśleliśmy. Pojawiły się cztero, pięcio, również sześciolatki, których nie było do tej pory w systemie. Jeśli chodzi o trzylatki, z tych 500 które planowaliśmy, że są do wzięcia na rynku, zrekrutowało się 443
– mówiła Aneta Abram, dyrektor wydziału Edukacji i Sportu.
Aktualnie trwa weryfikacja podań kandydatów. Rekrutacja uzupełniająca wystartuje 12 maja.
Problem niżu demograficznego jest niepokojący szczególnie z perspektywy pracowników przedszkoli, którzy boją się, że mogą stracić pracę. Mówi się nawet o kilkudziesięciu osobach, które będą musiały odejść.
Pisaliśmy o tym TUTAJ