– W tym roku pieniądze trafią na rozbudowę Sądeckiego Hospicjum o kolejne skrzydło – mówi Mieczysław Kaczwiński, prezes Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Sądeckie Hospicjum”
– Następne skrzydło już jest wyrysowane, mamy już działkę, jeszcze branżowcy się pochylają nad projektem wraz z architektem. Chcemy w tym roku ruszyć z budową. Nowe skrzydło będzie od strony DPS-u, bo tylko tam możemy się „dokleić”. Na parterze będzie oddział hospicyjny, a na pierwszym piętrze Zakład Opiekuńczo-Leczniczy.
Biskup Andrzej Jeż zgodził się na zbiórkę w diecezji tarnowskiej, a poszczególni proboszczowie na kwestę przy konkretnych kościołach. Lista miejsc jest bardzo długa.
Wolontariuszy spotkacie w Nowym i Starym Sączu, ale też Świniarsku, Librantowej, Nawojowej, Porębie Małej, Siedlcach, Kamionce Wielkiej, Ptaszkowej, Przysietnicy, Chomranicach, Wielogłowach, Łososinie Dolnej, Królowej Górnej, Królowej Wyżnej, Podolu-Górowej, Marcinkowicach i Jazowsku.
Z kolei w Tropiu i Jamnej kwesta będzie prowadzona w kolejną niedzielę – 6 kwietnia.
We wszystkich tych miejscach będzie około 250 wolontariuszy z różnych organizacji – dodaje Leszek Zegzda, członek Towarzystwa Przyjaciół Chorych „Sądeckie Hospicjum”.
– Tu już jest po tylu latach taka znacząca grupa społeczna zaangażowana w to dzieło, imponująca liczba i zespół ludzi. Myślę, że należą się ogromne słowa podziękowania.
Największa grupa wolontariuszy to harcerze.
– Jednym ze słów przyrzeczenia harcerskiego jest hasło: „Nieś chętną pomoc bliźnim”, więc gdy tu weszłam, spytało mnie parę osób, czy jesteśmy gotowi. No jesteśmy gotowi, bo harcerstwo to służba. W tym roku w akcji bierze udział osiem drużyn i można nas poznać po naszym umundurowaniu, więc zapraszamy
– mówiła Aneta Kaczmarczyk ze Związku Harcerstwa Polskiego.
Wszyscy wolontariusze będą mieć też przy sobie zielono-żółte puszki z logiem Sądeckiego Hospicjum i hasłem: „Nie możemy pomóc każdemu, ale każdy może pomóc komuś”.
Osoby wrzucające datki do puszek dostaną żonkile, przypinki, albo żonkilowe kartki, które malowały dzieci z sądeckich szkół, biorące udział w corocznym konkursie. Jedna z nich należy do Julii Sołtys z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 9 w Nowym Sączu, która namalowała dziewczynkę wręczającą kwiatka dwóm osobom na wózkach.
– Pani nie pomagała, dziecko rysowało samo na kółku plastycznym, na które chodzą dzieci właśnie od klasy 1 do 3. Muszę się pochwalić, że w tamtym roku też mieliśmy nagrodę. Dzieci wiedzą, że tu są bardzo chorzy ludzie, wiedzą, co to jest hospicjum. Dlatego, że to są maluchy, trzeba to ostrożnie tłumaczyć, ale niech się uwrażliwiają na krzywdę ludzką
– dodała opiekunka Beata Rola.
W ramach konkursu zostały przyznane jeszcze dwie nagrody główne i dwa wyróżnienia. Prace finalistów zostały już wydrukowane w formie kartek.
Zbiórka trwać będzie przez całą niedzielę, a kwestujących spotkacie przy kościołach przed rozpoczęciem i po zakończeniu Mszy świętych.