Synoptycy ostrzegają przed intensywnymi opadami deszczu. Nad Polską jest już niebezpieczny niż genueński.
Tarnowianie nie powinni jednak wpadać w panikę, bo najgorzej ma być w województwach dolnośląskim, opolskim i śląskim, choć w regionie lokalne podtopienia mogą wystąpić, np. na drogach.
Dyrektor Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Tarnowie Wojciech Mik zapewnia, że służby są w gotowości.
– Stan przygotowań służb i inspekcji jest taki jak zwykle przy ostrzeżeniach meteorologicznych, które są np. drugiego i trzeciego stopnia, czyli monitorowanie stanu rzek, przekazywanie informacji o zagrożeniu dla mieszkańców. Gdyby były jakiekolwiek lokalne podtopienia, to wiadomo służby – jednostki ochotniczej straży pożarnej, państwowa straż pożarna jest gotowa do udzielania pomocy.
Intensywne opady deszczu dotarły już nad Dolny Śląsk. Do niedzieli na południowym zachodzie Polski może spaść tyle deszczu, ile wynosi norma dla półrocza – ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Powodzie mogą wystąpić jutro.
Niż genueński doprowadził do 'powodzi tysiąclecia’ w 1997 roku. Służby apelują o zabezpieczenie swoich posesji.