Leśnicy z całej Polski świętowali w Starym Sączu. Okazją był Ogólnopolski Dzień Leśnika. Na ołtarzu papieskim obyła się uroczysta Msza Święta z okazji przypadającego wspomnienia liturgicznego ich patrona – św. Jana Gwalberta.
,,Praca, pasja i duma z tradycji” – tak o swoim zawodzie mówią leśnicy.
– Jesteśmy bardzo dumni z tego, że mamy tak głęboką i wieloletnią tradycję. Przede wszystkim zalezy nam na tym, żeby dobrze zajmować się lasem
– mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Przedborów Joanna Oleszyńska-Niżniowska.
– To jest powołanie, pasja i służba. To nie jest praca przez osiem godzin, a przez 24 godziny na dobę
– dodał Maciej Wiórek z Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku.
– Gdy jest upał, deszcz, czy śnieg, to trzeba iść do lasu. To są największe wyzwania w tej pracy, z którymi trzeba się zmierzyć, czy się chce czy nie
– wyjaśnia Krzysztof Przybyła, leśniczy leśnictwa Bór z Nadleśnictwa Nowy Targu.
– Dzięki leśnikom lasów jest coraz więcej. Troszczymy się nie tylko o przyrodę, ale angażujemy też społecznie, kulturalnie i gospodarczo – mówił Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krakowie Paweł Szczygieł.
– Lasów nam nie ubywa, a wręcz odwrotnie. Dzięki leśnikom i Lasom Państwowym odbudowano lasy, a dużo gruntów porolnych zostało zalesionych, podobnie jak wiele nieużytków. Dzisiaj upiększają widoki i dają możliwość zaopatrzenia w drewno i zabezpieczenia przed niekorzystnymi działaniami środowiska.
Obchody Dnia Leśnika rozpoczęła uroczysta Msza Święta pod przewodnictwem biskupa Andrzeja Jeża. Po niej odbyła się narada leśników. Wydarzenie zakończyło się występem Małej Armii Janosika.
Tegoroczny Dzień Leśnika rozpoczął również obchody stulecia powstania Lasów Państwowych. Na uroczystościach obecni byli parlamentarzyści w tym między innymi Wojewoda Małopolski Łukasz Kmita i Edward Siarka – sekretarz stanu i pełnomocnik Rządu ds. Leśnictwa i Łowiectwa.