Spore podwyżki naliczonego podatku są zaskoczeniem dla niektórych mieszkańców gminy Skrzyszów. Temat wywołuje spore emocje. Niektórzy piszą w mediach społecznościowych, że to podwyżka o 400 procent, dla innych może być ona jeszcze większa.
Wójt Marcin Kiwior w audycji Słowo za Słowo tłumaczył, że jest to spowodowane przede wszystkim zmianami w ewidencji gruntów i budynków, prowadzonej przez Starostę Tarnowskiego. Starostwo wypełnia w ten sposób obowiązek ustawowy.
– Skąd się wzięła podwyżka, jeżeli ktoś płacił 100 czy 200 zł, a teraz ma 800, 900 zł? Na zlecenie starosty tarnowskiego została dokonana ewidencja gruntów i budynków. Głównie dotyczy to domów wybudowanych w latach osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych. My jesteśmy gminą wiejską i wtedy praktycznie wszyscy byli rolnikami. Natomiast od pewnego momentu mieszkańcy nie prowadzą działalności rolniczej. Przyszli więc geodeci i okazuje się, że grunty nie są już wykorzystywane rolniczo, tylko jest to teren ogrodzony. Tutaj wchodzi rozporządzenie ministra, które takie tereny nakazuje zakwalifikować jako budowlane.
Wójt podkreśla, że są także osoby, które zapłacą mniejszy podatek. Jeżeli mieszkańcy mają wątpliwości i pytania związane ze zmianą klasyfikacji gruntów mogą kontaktować się z Wydziałem Geodezji Starostwa Powiatowego w Tarnowie czy z Urzędem Gminy w Skrzyszowie.
– Dział Geodezji jest przygotowany. My to rozpatrujemy, pomagamy, analizujemy, bo każdy przypadek jest indywidualny. Chcemy pomóc mieszkańcom.
Urząd Gminy przypomina, że podstawą naliczenia podatku jest powierzchnia nieruchomości wykazana w ewidencji gruntów i budynków prowadzona przez starostę tarnowskiego. Kwota podatku stanowi iloczyn powierzchni (ewidencja gruntów i budynków – Starostwo Powiatowe) i stawki określonej uchwałą Rady Gminy.