Czy w gminie Grybów grasuje puma? Dzikie zwierzę miało być widoczne między innymi w Cieniawie

cieniawa.info

Dzikie zwierzę widziane w Binczarowej,fot. Mateusz Pękala

Czy na terenie gminy Grybów grasuje dzikie zwierzę? Natknął się na nie mieszkaniec przysiółka Podlesie w Cieniawie. Kilka dni wcześniej zwierzę podobne do pumy zauważono w Binczarowej.

Na miejscu, w którym doszło do niecodziennego spotkania, był sołtys Cieniawy, Dariusz Jasiński. Poinformował on mieszkańców o zagrożeniu, bo jak mówi, sprawy nie można lekceważyć.

– Ten człowiek nie zdążył zrobić zdjęcia, bo zwierzę uciekło do lasu. Jakieś ślady zostały na błocie, bo śniegu wtedy już u nas nie było. Na pewno to nie były ślady normalne, naszej dzikiej zwierzyny, bo to się da rozpoznać. Nikt nie wie do końca, co to jest. Każdemu powtarzam, że inaczej, jakby to zobaczył jedna osoba w jakimś jednym miejscu, ale to zwierzę się przemieszcza. Jak każdy będzie mówił, że to nic takiego, to takie zwierzę może być w końcu niebezpieczne.

Zdarzenie zostało zgłoszone na policję w Grybowie.

– Dyżurny Komisariatu Policji w Grybowie otrzymał zgłoszenie, że na łąkach w miejscowości Cieniawa, mieszkaniec widział dużego, beżowego kota, biegnącego w kierunku lasu. Na miejsce zostali wysłani policjanci, którzy przeszukali wskazany rejon, nie ujawniając zwierzęcia opisywanego w zgłoszeniu

– komentuje Justyna Basiaga, oficer prasowy sądeckiej policji.

Warto dodać, że niedaleko miejsca gdzie zauważono tajemnicze zwierzę, umiejscowione są wyciągi narciarskie na stacji Cieniawa-Ski. W okolicy są też domy. Sprawa jest monitorowana przez służby, między innymi Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu, co potwierdza dla radia RDN Nowy Sącz jego kierownik, Ryszard Wąsowicz.

– Mieliśmy zgłoszenia w tym temacie, że na terenie gminy Grybów była widziana puma. Przekazaliśmy tę informację do pracowników gminy Grybów, Nadleśnictwa i kół łowieckich. Informacja ta nie została potwierdzona. Monitorujemy ten temat na bieżąco. Wiedzą też o nim służby leśne.

Nie udało nam się uzyskać odpowiedzi, co leśnicy zrobili dotychczas w tej sprawie, bo zarówno nadleśniczy Nadleśnictwa Nawojowa, jak też jego zastępca byli na delegacji. Czekamy jednak na odpowiedź na to pytanie, które wysłaliśmy drogą elektroniczną.

Exit mobile version